Znalazłam ten przepis w necie przed Pierwszą Komunią mojego syna , wydał mi się w miarę prosty a zdjęcia przedstawiały efektowne ciasto a ja właśnie czegoś takiego potrzebowałam . Upiekła i od tego czasu ciasto na dobre zagościło w naszym domu i piekę je na różne okazje . Jest jedno "ale " nigdy nie podobała mi się jego nazwa .Postanowiłam więc ,że od dzisiaj będzie miało nową nazwę: "ciasto palmowe" . A to okazji tego ,że pojawiło się
podczas prac przy Wielkanocnej Palmie i otrzymało całkiem pozytywne opinie.Odkroiłam pasek dla moich domowych łakomczuchów , po zrobieniu zdjęcia zostały tylko okruszki.
CIASTO PALMOWE
Ciasto:
6 białek
1,5 szkl. cukru
1 szkl.mąki ziemniaczanej
1 łyżka octu
1/3 szkl. oleju
Białka ubić na sztywno z cukrem.Dodać pozostałe składniki.
6 żółtek
2 jajka
6 łyżek cukru
4 łyżki mąki pszennej
1 łyżka proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
1/3 szkl. oleju
Żółtka utrzeć z jajkami i cukrem. Dodać mąkę wymieszaną z proszkiem , 2 łyżki kakao i olej.
Na blachę (36 x 20cm) wykładać na przemian ciemne i jasne ciasto. Wymieszać widelcem(przeciągnąć).
Piec 30 min.
Po upieczeniu przekroić ciasto na dwa placki. Na jednym położyć
krem karpatkowy:(można kupić gotowy)
05l. mleka
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki mąki pszennej
4 łyżki cukru
cukier waniliowy
Z powyższych składników zrobić budyń, jak wystygnie dodać 1 kostkę masła i zmiksować.
Z powyższych składników zrobić budyń, jak wystygnie dodać 1 kostkę masła i zmiksować.
Na krem ułożyć biszkopty nasączone w kawie. Między ciastka wyłożyć mocno tężejącą czerwoną galaretkę( 2 galaretki rozpuszczone w pół litra wody). Na galaretkę wyłożyć resztę kremu.
Przykryć drugim plackiem.
Przykryć drugim plackiem.
Może któraś z Was wypróbuje na Święta Wielkanocne .