poniedziałek, 26 marca 2012

Wczoraj byłam w dwóch Świątyniach!

Wczesnym rankiem po nocy ze skradzioną godziną pojechaliśmy do Kościoła ,Świątyni znanej od pokoleń , głęboko zakorzenionej  w naszej tradycji, gdzie powinniśmy leczyć nasze dusze , umacniać wiarę , oderwać się od codzienności  i  zwrócić ku Bogu.
Następnie udaliśmy się do Centrum Handlowego – współczesnej świątyni, gdzie brakuje miejsc w wielopoziomowych parkingach , wszystko kusi  kolorami, zapachami,  miękkimi kanapami.
Przyjemnie jest czasem zjeść poza domem , pójść z dziećmi do kina , czy też poprawić sobie humor zakupami. Po kilku godzinach spędzonych wśród niewątpliwych atrakcji z ogromną przyjemnością wróciłam do domu i na razie nie planuje kolejnego wyjazdu do CH.

Poniżej kolejne zdjęcia moich poczynań i pierwsze oznaki wiosny na kwiatowej.





Bazylia

 Świecznik kupiony za 2 zł , tak wyglądał przed malowaniem.

I to już koniec na dzisiaj, 
Pozdrawiam Was serdecznie !


3 komentarze:

  1. piękne prace i fotki :)Świecznik przemalowałś super !Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytając tytuł zastanawiałam się , co tez za dwie swiatynie Ty odwiedziłas...Teraz juz wiem,,,,

    OdpowiedzUsuń
  3. tytuł mnie tak zaintrygował... ważna jest i psyche i soma... należy dbać o obie...

    Twoje dokonania decou są super, a jak pięknie przygotowałaś foteczki, brawo Asia!!!

    Czekam na kolejne...posty i dziełka!:-)

    OdpowiedzUsuń