sobota, 12 maja 2012

Donice






 

Nie uwierzycie  co znalazłam w lasku przy ulicy, podczas rowerowej przejażdżki,  leżały rozrzucone  z różnymi  śmieciami.
Nie mogłam zostawić ,raz, że zaśmiecały las a dwa ,że już snułam plany dekoracji z użyciem glinianych doniczek .Zabrałam je, mimo ,że powrót do domu na rowerze z  takim bagażem był trudny.
Umyłam i już maluję. Kilka pomalowałm na biało ale sama juz nie wiem które wyglądają lepiej?
Oprócz znalezionych glinianych doniczek moje oczy cieszą donice drewniane , które wypatrzyłam u moich znajomych i tak byłam nimi zachwycona ,że dwie dostałam :).leż się cieszę , pewnie posadzę pelargonie , których troszkę namnożyłam.
A wiosna szleje w ogrodzie , rośliny nabierają intensywnych barw , kwitną kolejne kwiaty. Nie mogłam się oprzeć by nie zamieścić zdjęć z moich roślinek , tak mnie cieszą.
Pozdrawiam ,życzę słonecznej niedzieli!










 


























7 komentarzy:

  1. Zawitał piękny dzionek na niebie.
    Ach! Jakże ja lubię Ciebie!
    Niosę z mej duszy życzliwej,
    wianek życzeń dla Ciebie!
    Niech Ci jasne słońce świeci.
    Żyj szczęśliwie wśród radości.
    Niech Ci czas, jak strzała leci,
    pełen uciechy i pomyślności…
    Słonecznie i srebrzyście ,pozdrawiam i życzę,
    cudownej niedzieli…

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie tu u Ciebie!:)Dziękuje,że zapisałaś się na moje Candy !Jest mi bardzo miło gościć Cie u mnie:)Pozdrawiam serdecznie:))))Anita

    OdpowiedzUsuń
  3. czego to ludzie nie porzucą w lesie!
    doniczki świetne, mi osobiście podobają się "naturalne", tzn. nie pomalowane :) a donice drewniane- rewelacja! już w myślach widzę je na moim balkonie :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. No może ktoś zamierzał zasadzić paprocie w lesie- w donicach:-))))

    Super znalezisko-znalezione nie kradzione i trafiły w dobre rączki:-)

    Mnie podobają się rudo-gliniane z ludowymi motywami...
    Pięknie!!

    OdpowiedzUsuń
  5. ha, jakie znalezisko ^^
    i nie dziwię się chęci focenia roślinek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne doniczki:)) dlaczego ja nigdy niczego nie znajdę? Jestem za tym, żeby niczego nie wyrzucac bo może sie komuś przydać. Szkoda,że u nas nie ma tzw. sprzedaży garażowych, wtedy mozna by się pozbyc niechcianych rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję takich skarbów. Ładne zdjęcia. Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń