Pewnie wiele z Was zna tą metodę.
Jaja gotujemy w łuskach z cebuli - które zbieram cały rok , ponieważ musi ich być sporo aby jaja całe się zanurzyły, gotujemy dość długo , około godziny.
W całości przetrwały tylko trzy, powstały na nich fajne marmurkowe wzorki.
Chociaż z tego pamiętam , za udane uważane były te które wyszły idealnie pokryte barwnikiem.
Ale mnie się takie podobają .
Następnym etapem ozdabiana było skrobanie żyletką wzorków ale ja już nic nie będę robić , zostają w tej formie.
Bardzo fajna dekoracja :)Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuń